Casa Olivi, refugium idealne, 300 - letni dom w rejonie Le Marche, Włochy; projekt: Wespi & de Meuron.
Posiadłość, którą prezentujemy znajduje się w rejonie Le
Marche, w środkowych Włoszech. Kilka lat temu, ten ponad 300 – letni dom
spłonął praktycznie w całości, po czym został przebudowany i odnowiony. Prace
remontowe w Casa Olivi trwały prawie cztery lata, autorami projektu są dwaj
Szwajcarscy architekci Markus Wespi i Jerome de Meuron. Z uwagi na to, że posiadłość
wpisana jest na listę zabytków, zewnętrze domu musiało zostać odbudowane w
dawnym kształcie, jednak wnętrze poddano znacznym zmianom w kierunku otwarcia,
dotychczas mocno podzielonych przestrzeni. Jeśli chodzi o stylistykę wystroju
oscyluje ona wokół minimalizmu; główne kolory to biel, jasna szarość, naturalne
kolory drewna (głównie dąb).
Posiadłość położona jest na niewielkim, łagodnym wzgórzu co
zapewnia panoramiczny widok na wszystkie strony świata. Dom wykończono w
wysokim standardzie, który często widoczny jest dopiero przy bliższym przyjrzeniu
się użytym materiałom wykończeniowym czy dodatkom. Dom ma trzy poziomy, salon
znajduje się na parterze, cztery z pięciu sypialni ulokowano na kolejnych
piętrach, wszystkie wyposażono w przylegające do nich łazienki (często otwarte). Stajnię,
wyremontowano i stanowi oddzielny domek dla gości. Od południowej strony,
do domu przylega rozległy taras z umiejscowioną na nim jadalnią na 12 osób. Na tarasie
znalazło się też miejsce na kuchnię z grillem. Na przestronnej posesji znajduje się też minimalistyczny basen i miejsce do ‘plażowania’ oraz
wypoczynku.
Według mnie dom należy do kategorii: doskonałe. Jest
doskonale ulokowany geograficznie, to samo jeśli chodzi o rejon świata, jest
jednocześnie pełen historii i nowoczesny. Doskonałe refugium do codziennego
życia.
Wszystkie zdjęcia z: http://freshome.com/2013/04/05/300-year-old-farmhouse-elegantly-converted-into-modern-living-space/
Pozdrawiam
Joanna
NIewiele obecnie projektów może naprawdę zachwycić wśród zalewu bylejakości ale ta wanna w tak zaprojewktowanej sypialni robi naprawdę wrażenie.
OdpowiedzUsuńRzeczywiście :-)
OdpowiedzUsuńPołożenie, widoki i włoski klimat sa zachwycające. Ale osobiście nie lubię kamienia wewnątrz pomieszczeń. Choć prezentuje sie to ładnie i pięknie współgra z otoczeniem, to jednak nie chciałabym spać wśród zimnych kamiennych ścian.
OdpowiedzUsuńMyślę, że jeśli jakiś jeden element jest kamienny jest bardzo fajnie, ale musi się dobrze wpasowywać w całość; tu rzeczywiście wszystko gra :-).
UsuńWnętrze tego budynku naprawdę zachwyca, ponieważ z zewnątrz nic nie zapowiada, że będzie tak nowoczesne. Basen za dnia również wpasowuje się w krajobraz, ale za to w nocy o wiele bardziej utożsamia się z współczesnym wnętrzem przez to „magiczne” podświetlenie. Myślę, że w takim miejscu każdy by chciał mieszkać.
OdpowiedzUsuńJeszcze bardziej niż wnętrze zachwycające jest umiejscowienie tego domu - widoki na włoskie wzgórza, zachwycające.
OdpowiedzUsuńCiekawie
OdpowiedzUsuń