Kolor w apartamentach

by Klaudia Jastrzębska. 


     W dzisiejszym poście chciałabym przedstawić Wam dwa  różne apartamenty w których połączenie szarości, bieli i kolorowych akcentów powoduje stworzenie w ich wnętrzach niepowtarzalnego, ciepłego i pełnego życia klimatu. Jest sporo niezwykłych, minimalistycznych realizacji zestawień kolorów, form i faktur, proponowanych przez architektów wnętrz, które swoją elegancją i prostotą oraz monochromatyczną gamą kolorystyczną wywołują nasz podziw. Jednak w życiu codziennym nie wiem czy ktoś z nas zdecydowałby się na życie w tak minimalnych i, mimo wszystko, chłodnych wnętrzach, które od inwestora wymagają znacznej odwagi już na etapie decydowania o stylistyce etc. Nawet skądinąd chłodne wnętrza skandynawskie mają ciepłe podłogi i masę kolorowych, przytulnych dodatków, które niewątpliwie wprowadzają do wnętrza nutę ciepła i rys indywidualizmu, który przecież stanowi o finalnym odbiorze mieszkania. Kombinacje ulubionych kolorów, czy to monochromatycznych z kontrastowymi nutami, chłodnych czy ciepłych, miks tekstur i form pozwalają na tworzenie niepowtarzalnych konfiguracji i sprawiają, że każde mieszkanie będzie wyjątkowe. Nasze własne. Mam nadzieję, że poniższe wnętrza zainspirują Was do własnych poszukiwań. 

Pierwszy mieszkaniem jest dwupoziomowy apartament na Manhattanie zrealizowany przez Axis Mundi Design.


Tak jak wspomniałam wcześniej wykończenie tego wnętrza jest dość proste. Jego charakter nawiązuje do industrialnego wyglądu budynku. Białe ściany oraz podłoga są idealnym tłem dla energetycznych dodatków. Architekci w pełni wykorzystali przestrzeń i możliwości tego dwupoziomowego mieszkania. Na parterze znajduje się salon z otwartą kuchnią, które tworzą spójną całość. Kuchnia w kolorze białym nie wyróżnia się w przestrzeni salonu i jest w niego sprytnie wkomponowana. Główną rolę odgrywa tu bogato zdobiony w abstrakcyjne wzory dywan, czerwony designerski fotel Egg, dodatki w postaci kolorowych poduszek oraz obrazy, które nadają wnętrzu głębię. Nowoczesny, szary kominek uspokaja  wnętrze, a wieczorami kiedy właściciele go rozpalają, musi się tworzyć niezwykle przytulny klimat. 
Wielki, eklektyczny żyrandol doskonale podkreśla wysokość wnętrza oraz przydaje mu charakteru.




Bardzo interesującym rozwiązaniem przestrzennym jest antresola, na której znajduje się sypialnia. Prowadzą do niej schody, które na pierwszy rzut oka nie wyróżniają się niczym szczególnym, natomiast ich forma w kontekście całego mieszkania idealnie podkreśla prostotę  i czystość układu przestrzennego.


Sypialnia oraz łazienka podbiły moje serce. Biel z intensywnym kolorem niebieskim w połączeniu ze sobą tworzą niezwykle przytulny i świeży klimat. Łazienka na pierwszy rzut oka wydaje się bardzo sterylna poprzez dominację bieli. Natomiast nieliczne dodatki oraz bardzo ciekawa płytka na ścianie wraz z  lustrem wprowadzają do przestrzeni elegancję, która w finalnej ocenie  jest bardzo przyjemna dla oka.


Ze Stanów Zjednoczonych przenosimy się do naszych sąsiadów, a dokładniej do Kijowa. Tu w historycznej dzielnicy zrealizowano wykończenie 120 metrowego mieszkania, projektu Riny Lovko. Tak jak w poprzednim przykładzie "kolorowego apartamentu", tak i tu widzimy podobną prawidłowość. Wnętrze bez dodatków byłoby niezwykle surowe. Białe ściany oraz drewniana podłoga. Nic specjalnego. Natomiast to, co nadało niezwykłego wyrazu temu wnętrzu to dodatki, które są jeszcze bardziej urozmaicone niż w mieszkaniu z Manhattanu. 

 



































Na pierwszy rzut oka zastosowanie tylu różnych form i kolorów mogłoby się wydawać zbyt przesadzone. Jednak tak na prawdę wszystkie elementy zastosowane w salonie są bardzo przemyślane i odpowiednio dobrane. Bardzo kreatywnym rozwiązaniem wydaje mi się zastosowanie luster w zabudowie ściany z TV. Każdy, architekt czy nie, wie jak ważną rolę spełnia lustro we wnętrzu i jak dobrze potrafi je optycznie powiększyć. Szczerze w tym wypadku na początku nabrałam się, że za zabudową jest kolejne pomieszczenie. To tylko albo i aż - lustra. 








Przestronny salon z jadalnią sprzyja wspólnemu przebywaniu domowników ze sobą. Połączenia materiałów i kolorów tworzą niezwykle przytulny, ale także świeży klimat. Eklektyzm tego wnętrza na pewno zaskakuje, ale także inspiruje. 


Z salonu przechodzimy do kuchni, która zachwyciła mnie swoją, nazwijmy to, "złożoną prostotą".  Przyznacie, że drewno w postaci mozaiki zastosowane na jednej ze ścian z szafkami kuchennymi, dodatkowo chronione szkłem robi niesamowite wrażenie.  Wraz z oliwkowymi i metalowymi wyglądają niezwykle harmonijnie i naturalnie. 





Szukacie inspiracji na pokój dla dziecka? Ten przykład jest moim zdaniem idealny. Wcale nie musimy robić różowo - niebieskich wnętrz, z księżniczkami czy superbohaterami. Zaletą tego pomieszczenia jest prostota, która w finalnie tworzy genialny efekt. Przepiękny kolor mebli oraz kreatywna, delikatna grafika na ścianie tworzy wnętrze niezwykle przyjazne oraz przytulne, które nie kojarzy się z kiczem. 








Sypialnia wbrew pozorom jest dosyć klasyczna.Natomiast jak zwykle główną rolę odgrywają dodatki- w tym wypadku dominantą jest grafika nad łóżkiem, która wpisuje się w klimat mieszkania. Wisząca lampa nad łóżkiem również przykuwa uwagę swoją formą. 

Mam nadzieję, że spodobała się Wam moja mała wycieczka po kolorowych apartamentach. Są one idealnym przykładem na to, że nie musimy "szaleć" z wykończeniem mieszkania, żeby finalnie uzyskać klimat beztroskiej radości i szczypty szaleństwa.  Poprzez zastosowanie niewielkiej ilości ciekawych dodatków możemy uczynić nasze mieszkanie ciekawszym, bardziej zaskakującym oraz przytulniejszym. 
Mieszkanie może odzwierciedlać naszą duszę!


Żródło:
http://freshome.com/2014/01/19/colorful-diverse-small-apartment-kiev-rina-lovko/
http://freshome.com/2014/03/27/colourful-light-filled-apartment-manhattan-axis-mundi-design/


Komentarze